RÓD SPRUTH - SPRUTA - SPRUTTA
Nazwisko
Tło historyczne
Spruthowie w Polsce
Rodowód
Opracowanie
|
N A Z W I S K O
Jan de Vries, autor „Staronordyckiego Słownika Etymologicznego”
podaje, że słowo sproti jest równoznaczne ze współczesnym niemieckim
zweig, stab – co oznacza, pień, gałąź, tyczka, korzeń.
Słowo sproti znane było w krajach basenu Morza Północnego:
– sproti – nowoislandzkie
– sprote – nowonorweskie
– sprut – szetlandzkie
– sprota – staroangielskie
– spruta – starofryzyjskie
– sprut – szkocko-gaelickie
– sprate – nowoszwedzkie
We współczesnym szwedzkim istnieje słowo spruta tj. strzykawka,
szpryca. Na moje pytanie Uniwersytet w Uppsali odpowiedział, że słowo
to nie było nigdy imieniem własnym. W staronorweskim słowo to brzmiało
spruth (korzeń, konar), a we współczesnym angielskim jawi się jako
sprout (kiełek, korzonek).
TŁO HISTORYCZNE
Rodzina SPRUTH inna pisownia SPRUTE wywodzi się z Westfalii. Prawie
pewnym jest, że „rodowa” wieś to miejscowość MOSEBECK w powiecie Lemgo.
Tak podaje najlepszy znawca dziejów tego Rodu dr Herbert Spruth, a za
nim Pan Wilhelm Spruth. Potwierdza to Pani I.A.Eickmeier, która
podaje, że dane archiwalne tego rodu znajdują się w zbiorach Arnsberg,
Detmold i Münster od 1660r. Natomiast W. Spruth podaje, że Johann
SPRUTE wymieniony jest w Registrze Dóbr Ziemskich w 1488r. jako
właściciel rolny właśnie w Mosebeck. Podaje także iż imię Johannes
było najczęściej używane w rodzie.
W Westfalii głównym dziedziczącym był zawsze syn /najstarszy lub
najmłodszy/ - pozostałych spłacał i osiadali oni gdzie indziej. Tak
trafili SPRUTHOWIE na Pomorze czy do Wielkopolski.
Christian HAKEN w wydanej w 1767r. „Historii miasta Koszalina”
umieścił /str.44/ nazwiska mieszczan z roku 1294 – figuruje tu
m.in. SPRUTH – senior oraz syn JOH. SPRUTH /dr Herbert Spruth
twierdzi, że wywodzą się z Mosebeck/. W przypisie do tego ostatniego
czytamy „Ten kazał sobie kiedyś nadać lenno przez magistrat 14
włók w Jamnie, następnie jego prawo przeszło na jakiegoś Glasenappa,
który je znów odstąpił miastu w 1356r. Prawdopodobnie Fredeland dał
zaliczkowo trochę pieniędzy dla miasta na zakup jeziora od Jaschonów,
i te 14 włók wziął na hipotekę; pomimo, że Spruth przeprowadził handel
w swoim imieniu za tym stało miasto.” Od tego czasu Koszalin stał się
miastem morskim z portem w Unieściu – został też członkiem Hanzy /od
1386r./. J. E. Benno w swojej „Historii Koszalina” z 1840r. Podaje, że
mieszczanin koszaliński Johannes Spruth nabył – w 1333r. połowę
jeziora Jamno od książąt Darłowa i Sławna. W 1353r. Koszalin był
właścicielem całego akwenu. Ekspansja ta nie podobała się Kołobrzegowi
i dlatego doszło do zbrojnego starcia między tymi miastami w 1446r.
nad jeziorem Tatowskim /Koszalin zwyciężył !/. Liczny ród Spruthów
mieszkał na Pomorzu do 1945r. Dziś poza Niemcami mieszkają w Rosji,
Skandynawii, Ameryce.
Po zjednoczeniu Niemiec wzmogła się migracja ludności niemieckiej do
Wielkopolski. W tym także członkowie rodu SPRUTH z Mosebeck udali się
też na te tereny.Dzieje Polskiej gałęzi westfalskiego rodu SPRUTH
wiążą się z Wielkopolską ze wsią Babkowice w parafii
rzymskokatolickiej Pępowo pow. Gostyń. Babkowice należały do Klucza
Chocieszewice/dziś część Pępowa/. Właścicielami tego klucza w XVII
wieku byli Konarzewscy. Klucz ten znalazł się w posagu Weroniki
Konarzewskiej w 1715r. kiedy to brała ślub z Maciejem Mycielskim.
MYCIELSCY herbu Dołęga z Mycielina koło Kalisza stworzyli, dzięki
koligacjom oraz ożenkom, jeden z najpotężniejszych rodów Wielkopolski.
Jeden ze znamienitych członków tego rodu MACIEJ MYCIELSKI/*1690 +1747/
ożeniwszy się w 1715 r. z Weroniką KONARZEWSKĄ/*1699 +1762/– córką
księżnej Wiśniowieckiej – doprowadził swój ród do najwyższych godności
Rzeczypospolitej, a dwie połączone fortuny otworzyły mu bramy
magnackich pałaców (w 1744 r. otrzymał za protekcją teściowej godność
starosty konińskiego – strażnika dóbr królewskich) – stąd Spruttowie w
Izabelinie na Ziemi Konińskiej - pierwszy ślad w 1832 roku w księgach
Parafii Licheń. Po jego śmierci dobra Chocieszewickie przejął
najstarszy syn Józef Mycielski /*1733 +1789/, a po nim jego najstarszy
syn Michał Mycielski/*1760 +1815/. Mycielscy sprowadzali do swoich
dóbr rzemieślników, byli tolerancyjni do przybyszów i innowierców np.
Jan Nepomucen Mycielski (ówczesny właściel Gostynia – najmłodszy syn
Macieja) wydał w dniu 14.04.1775 r. edykt tolerancyjny.
SPRUTHOWIE W POLSCE
Autorzy monografii „Dzieje Ziemi Gostyńskiej” oraz dr Józef Pieprzyk
autor monografii wsi Babkowice – podają zgodnie, że właśnie z
Westfalii dotarło na te tereny wielu osadników. Zresztą do dziś na
wielkopolskich weselach wieczorem zaprasza się gości zza okna tzw. „westfaloków”.
Dodać należy, że w rodzinach polskich/chociaż nie tylko/ wychowaniem
dzieci zajmowała się matka. Matka Polka wychowywała dzieci na Polaków,
matka Niemka - na Niemców. Dlatego wielu Wielkopolan o nazwiskach
niemieckich było patriotami np. powstańcami wielkopolskimi. Wystarczy
popatrzeć na tablice rozstrzelanych Polaków w czasie II Wojny
Światowej.
W dniu 3.05.1776 r. w Chocieszewicach urodził się Wojciech SPRUT, syn
Macieja i Jadwigi.”1” Maciej SPRUT był chłopem kontraktowym, dorocznym
czyli wolnym. Nazwisko napisano wg wymowy niemieckiej, gdzie końcowe
„H” jest bezdźwięczne.
Przed II rozbiorem (1793 r.) w Rzeczypospolitej było 20–25% chłopów
niepoddanych, w tym około połowy to „Olędrowie”- tak ogólnie nazywano
przybyszów z Zachodu. W opisie klucza Chocieszewice w 1791 r. figuruje
Maciej Sprut – półrolnik.
W końcu XVIII wieku pojawia się w dobrach chocieszewickich kilka
rodzin o nazwiskach SPRUTA, SZPRUTKA, SZPRUTA – są to prawdopodobnie
bracia bądź synowie Macieja. Utrzymują między sobą ścisłą więź
rodzinną m.in. podają dzieci do chrztu. Jest to spolszczona rodzina
katolicka. Nie znalazłem żadnych śladów tego nazwiska w wykazach
imigrantów szkockich, ani w księgach zboru protestanckiego w Kobylinie.
Nie mozna jednak zaprzeczyć, iż Sprutowie (Spruttowie) mogą pochodzić
od Celtów: Piktów czy nawet późniejszych „Scoti” migrujacych z
Irlandii (Scoti – łac. Irlandczycy). Niezwykle ciekawe jest to, skąd w
pisowni pojawiło się drugie „T” i większość współczesnych polskich
potomków rodu nosi nazwisko Sprutta (dodaje Mariusz Sprutta).
Odpowiem Mariuszowi – nazwisko SPRUT spolszczono dodając „A”, a
następnie w okresie germanizacji zniemczono dodając drugie „T” – to
zależało od postawy urzędnika stanu cywilnego – taka jest opinia
językoznawców i historyków języka.
R O D O W Ó D
W 1791 r. w Gębicach, Siedlcu, a potem w Babkowicach mieszkał być może
syn Macieja :”2” WINCENTY SPRUTA z żoną Reginą i dziećmi
-
Jan * 05. 07.1791 r. Gembice
-
Julianna * ? 1798 r. Siedlec
+ 23.10.1853 r. Siedlec
-
Wawrzyniec * 10.08.1803 r. Babkowice
-
MICHAŁ * 09.09.1806 r. Babkowice
+ 21.01.1874 r. Babkowice
Od Wincentego i Michała wywodzi się ok. 90 % członków
naszego rodu.
Około 1795 r. w Pępowie mieszkał (być może także syn Macieja –brat
Wincentego) JAN SPRUTA z żoną Petronelą i synem
-
Wawrzyniec * ? 1799 r. Pępowo
+26.02.1869 r. Zalesie Wielkie
Być może tenże JAN z żoną Jadwigą mieli synów:
-
Feliks SZPRUTKA *07.01.1800 r. Pępowo
-
Łukasz SPRUTTA *03.10.1802 r. Chocieszewice
-
Karol SPRUTTA *04.10.1804 r. Chocieszewice
-
Wojciech SZPRUTA *20.04.1806 r. Chocieszewice
/ ten wyjechał do Izabelina, a jego syn Michał w 1907r. do Ameryki/
W 1800 r. w Chocieszewicach mieszkał MACIEJ SZPRUTA
+5.10.1828 r. w Babkowicach, z żoną Agnieszką Robaczyńską i dziećmi :
-
Mateusz *11.09.1800 r. Chocieszewice
-
Elżbieta *08.10.1802 r. Chocieszewice
-
Urszula *17.10.1804 r. Chocieszewice
-
Maria *04.07.1807 r. Chocieszewice
W 1818 r. w Babkowicach mieszkał IGNACY SZPRUTA z
żoną Ludwiką i dziećmi:
W 1832 r. w Izabelinie parafia Licheń w dobrach
starostwa konińskiego zarządzanego przez Mycielskich; starostwa,
którego mieszkańcy mieli związki rodzinne i ekonomiczne z
Chocieszewicami do końca XIX wieku, mieszkał WOJCIECH SZPRUT/ s.Jana i
Jadwigi/ z żoną Karoliną Hankówną oraz synem
W Koninie i jego okolicach mieszka liczna grupa
naszej rodziny nosząca nazwisko SPRUTA.
Na początku XIX wieku SPRUTOWIE, SPRUTTOWIE, SZPRUTOWIE mieszkają
wyłącznie w Babkowicach, Chocieszewicach i Pępowie. Potem znaleźli się
w innych miejscowościach dóbr Mycielskich – Siedlec, Zalesie Wielkie,
Anielin, Elęcin, Górka, Sroki, Krzyżanki no i w Izabelinie.
Dzisiaj żyje (nie tylko w Polsce) ponad 600 osób – krewnych bliższych
i dalszych o nazwisku:
Nazwisko ulegało zmianom w wyniku różnic w wymowie,
błędnych zapisów w księgach parafialnych. Zdarzało się, że rodzeni
bracia mieli różną pisownię nazwiska, a ich synowie jeszcze inną
(zresztą i dziś są takie sytuacje). Nasi przodkowie jako przybysze,
mimo, że wolni chłopi, należeli do biedoty folwarcznej o statusie
chałupnika (miał prawo do własnej chałupy) – komornika (miał prawo do
„komory” w wielorodzinnym czworaku). Byli fornalami, skotarzami,
owczarzami, a przede wszystkim umieli kopać rowy, sypać groble itp.
Spruttowie byli „światowi” – przedsiębiorczy i odważni. Byli karbowymi
i polowymi – umieli organizować prace polowe. Opanowali umiejętność
pracy na sprowadzanych maszynach rolniczych np. na maszynach parowych
(znam to z relacji najstarszych członków rodu), porywczy i nie
wylewający za kołnierz. W spisie gospodarzy Babkowic z 1851 r.,
figuruje MICHAŁ SPROTA (tenże w księgach parafialnych zapisany jako
MICHAŁ SPRUTA), który gospodarował jako „średni półćwierćgospodarz” do
spółki z Karolem Kopciem. Liczył się zapewne we wsi, bo jego dzieci do
chrztu trzymali bogaci półgospodarze. Jest on przodkiem około 80%
naszego rodu. Dzisiaj jego ziemię uprawia praprawnuk Tadeusz Szpruta
(nota bene jego ojciec Józef figuruje w USC jako SPRUTA).
RODOWÓD opracowałem na podstawie kwerendy w Archiwum
Archidiecezji Poznańskiej, Archiwów Państwowych w Poznaniu i Lesznie,
Ksiąg Parafialnych Pępowa, Kobylina, Lichenia oraz ksiąg wielu urzędów
stanu cywilnego. Spis ten nie jest pełny
i wymaga jeszcze wielu poszukiwań. W „drzewie” ograniczam się do
potomstwa „ 2 ” Wincentego SPRUTY i jego żony Reginy. (Uwaga „
2 ” oznacza numer na wyrysie drzewa genealogicznego , ale drzewo
dopiero w robocie).
Pokolenie III
„ 3 ” MICHAŁ SPRUTA (żył 68 lat) s. Wincentego i Reginy z żoną
Agnieszką Szkudlarek (żyła 62 lata) mieli ośmioro dzieci, z tego dwoje
zmarło w wieku kilku lat, a sześciu synów miało potomstwo:
Pokolenie IV
„ 4 ” MICHAŁ SPRUTA (żył 88 lat – spoczywa na cmentarzu w Domachowie
(z żoną Julianną Michalak (77 lat) sześcioro
„ 5 ” IGNACY SPRUTA (69 lat – spoczywa w Pępowie)
z żoną Rozalią Kędziora ( ? ) siedmioro
„ 6 ” FRANCISZEK SPRUTA (89 lat – spoczywa w Żytowiecku) z żoną
Marianną Szczepańską i drugą żoną Franciszką Kubś dziewięcioro
„ 7” WOJCIECH SPRUTA (70 lat – spoczywa w Pępowie) z żoną Marianną
Markowską siedmioro
„ 8 ” PIOTR SPRUTA (68 lat – spoczywa w Nieparcie) z żoną Zofią
Łukaszewską (żyła 92 lata) pięcioro
„ 9 ” FILIP SPRUTA (64 lata – spoczywa w Pępowie) z żoną Franciszką
Krajka
i drugą żoną Marianną Halongowską pięcioro
Wszyscy nosili nazwisko SPRUTA (mimo tego, że mój pradziad Piotr ma w
akcie chrztu nazwisko SPROTA) i dopiero w trakcie organizowania w
1874r. urzędów stanu cywilnego we wprowadzanych zapisach dokonywano
przeinaczeń.
Pokolenie V
„ 10” MARCIN SPRUTTA s. Michała (79 lat) z Franciszką Kwinecką (79
lat)
dwanaścioro
„ 11 ” PETRONELA SPRUTTA c. Ignacego urodziła syna Kaspra
„ 12” JAN SZPRUTA s. Franciszka (81 lat) z Marianną Owsianną i drugą
żoną Rozalią Jankowiak sześcioro
„ 13” ANTONI SZPRUTA s. Franciszka z Józefą Olczak czworo
m.in. syna Franciszka * 1900r. w Poniecu – powstańca Wielkopolskiego,
spoczywającego na cmentarzu w Domachowie
„ 14 ” MARCIN SPRUTTA s. Franciszka (91 lat) z Jadwigą Krzyżyńską
sześcioro
„ 15” MICHAŁ SPROTTA s. Franciszka (76 lat) – spoczywa w Bojanowie) z
Elżbietą Olczak i drugą żoną Franciszką Pazoła siedmioro
„ 16 ” JÓZEFA POLASZEK c. Franciszka (90 lat) – zmarła w 1993 r. w
Gostyniu, z Janem Polaszkiem czworo
„ 17” JOANNA BOROWIAK c. Franciszka (89 lat) – zmarła w 1994 r. w
Żytowiecku dwoje
„ 18” JAN SPRUTTA (SZPRUTA) s. Wojciecha z Agnieszką Waleńską i
Marianną Hoffman czworo
„ 19 ” WALENTY SPRUTA s. Wojciecha z Rozalią Pawelską siedmioro
„ 20 ” KAZIMIERZ SPRUTA s. Wojciecha z Marianną Lewandowską ośmioro
„ 21 ” JAKUB SPRUTTA s. Piotra (76 lat – spoczywa w Kobylinie) z
Wiktorią Kryś i Rozalią Ulatowską-Krzekotowską dziewiętnaścioro
Mój dziadek jest więc nie do pobicia w liczbie potomstwa – dodam, że
czternaścioro dzieci wychowało się.
„ 22 ” MICHAŁ SPRUTTA s. Piotra (80 lat) ze Stanisławą Szulczyk
siedmioro
„ 23 ” FRANCISZEK SPRUTA s. Filipa (90 lat) z Jadwigą Walorską
dwanaścioro.
Pokolenie VI
Dziś członków naszego rodu spotkać można w wielu miastach i
miejscowościach całego kraju m.in. Warszawa, Szczecin, Koszalin,
Sopot, Bydgoszcz, Konin, Poznań, Leszno, Rawicz, Gostyń, Wrocław,
Katowice, Kraków, Wałbrzych, Lublin, Wagrowiec, Szamotuły,
Łęczna i wiele innych. Katty i jej brat Jimmy Sprutta/ s. Józefa z
Kobylina pow.Krotoszyn/ - mieszkają w USA w Chicago, a Jean-
Paul-François Sprutta/z gałęzi konińskiej/ w Montrealu.
Do tego oczywiście dołączam także kilkuset członków rodu SPRUTH i
SPRUTE.
Z wielkim zainteresowaniem zapoznam się z uwagami i
uzupełnieniami do moich ustaleń.
Koszalin - sierpień 2006r.
OPRACOWANIE
Józef i Cezary SPRUTTA
ul. Daleka 16
75-373 Koszalin
tel.: (0-48-94) 347-11-17
tel. kom.: 048-601-999-124
fax: (048-94) 341-11-00
www.sprutta.pl |